Przed wami moja muza. Martyna. Piękna,elegancka,kobieca... kwintesencja kobiecości po prostu :)
Kolejna z moich ukochanych sesji. Typowo letnia. Martyna bardzo wtedy lubiła styl boho - dlatego taka stylizacja. Zapraszam do oglądania.
Czy tylko mi Martyna przypomina Lane del Rey ?
Totalnie zakochałam się w tej sesji. :)
OdpowiedzUsuń